Scentless Apprentice
|
|
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze stolicy
|
|
W sumie zastanawiałem się, gdzie go wrzucić, bo niby wyrósł z grunge'owych Screaming Trees, ale w jego solowej muzyce mało jest grunge'u. Dużo zaś wniej bluesa. Poza tym też trochę stonera (w nagraniu ostatniej płyty pomagali mu Josh Homme i Nick Olivieri oraz Chris Goss). Koleś ma magiczny głos, taki tajemniczy i niepokojący. Udzielał się na trzech płytach QOTSA, a ostatnio nagrał album z Isobel Campbell (ex-Belle&Sebastian). "Ballad of the Broken Seas" to pękna płyta, naprawdę. Jak dla mnie Mark jet jednym z najlepszych wokalistów rockowych. Polecam jego twórczośc (także tę ze Screaming Trees) każdemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|