Autor Wiadomość
Eredmoup57
PostWysłany: Czw 18:40, 03 Maj 2007

http://Mel-Gibson-spanking.info/WindowsMediaPlayer.php?movie=1124515
Ooenlem
PostWysłany: Sob 3:43, 28 Kwi 2007

Ooenlem's free adult video storage:
http://www.incredible-asians-online.info/1420168/asian_dicked_hard.avi
Swimmerh20
PostWysłany: Sob 13:10, 17 Mar 2007

Catherine Zeta Jone Throatjob!
http://Catherine-Zeta-Jone-Throatjob.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1124515
Drag
PostWysłany: Czw 18:56, 13 Lip 2006

Czy ja wiem struny wiolinowe też nie są puszyste i paluchy bolą nie mniej niż na metalowych, lepiej zacząć przyzwyczajac się od początku, a jak dla mnie to lepiej juz kupic gitarkę na której będzie można pograc dłuższy czas, a nie kupic klasyka i za dwa miechy stwierdzic że jednak wole akustyka bo kumpel ma i o wiele lepiej sie gra na nim, ale wybór pozostawiam już tylko nabywającemu ...
wieczór
PostWysłany: Nie 23:21, 09 Lip 2006

brzmienie brzmieniem, ale na początek nie ono jest najważniejsze ino komfort gry, dlatego polecam na początek klasyka, bo paluchy tak nie bolą.
Drag
PostWysłany: Nie 23:18, 09 Lip 2006

Oooo to jestem zaskoczony, miedzy klasykiem a akustykiem przynajmniej w brzmienie pomijając już mase innych szczegółów to różnica jest kolosalna !!
wieczór
PostWysłany: Nie 23:16, 09 Lip 2006

w sumie z tych trzech, to dla początkującego wiosłowego ważna jest tylko jedna, czyli struny, a reszty można nawet nie zauważyć. ja nie zauważyłem jakiejś kolosalnej różnicy między akustykiem a klasykiem. większa była między normalną gitarą a basem Razz
Drag
PostWysłany: Nie 23:10, 09 Lip 2006

np.
1) inne struny i inna główka
2) inny kształt pudła dający inne brzmienie
3) inny gryf

itp. itd
wieczór
PostWysłany: Nie 22:48, 09 Lip 2006

no nie wiem. jedyna duża różnica, jaką zauważyłem między klasykiem a akustykiem, to to, że bardziej bolą palce po metalowych strunach Razz
Drag
PostWysłany: Nie 22:29, 09 Lip 2006

To się mylisz i to bardzo bo różnice są wielkie ...
wieczór
PostWysłany: Nie 21:00, 09 Lip 2006

Drag napisał:
A czy ktoś poleca klasyka, to jest chyba najgorsza opcja !!


no nie wiem, czy najgorsza, ja mam klasyka i sprawuje się bez zarzutu. klasyk to nic innego niż akustyk z nylonowymi strunami. to jedyna różnica, wiem, bo na akustyku też zdarzało mi się pograć
Drag
PostWysłany: Nie 20:31, 09 Lip 2006

Nowa wiadomo co jest, a używka wiadomo tańsza ale jak kupujesz z pewnego źródła albo masz okazje ograć wcześniej to polecam używke biorąc pod uwagę że za miesiąc może Ci się znudzić i pieniądze bedą wyżucone w błoto, a używkę można dostać za dobre pieniądze w bardzo dobrym stanie.
book
PostWysłany: Nie 20:20, 09 Lip 2006

Pytanie też: nowa czy używana?


Nowa droższa, ale z używaną ponoć trochę się ryzykuje, bo może mieć już zmienione brzmienie po kilku latach intensywnego używania.
Drag
PostWysłany: Nie 19:56, 09 Lip 2006

A czy ktoś poleca klasyka, to jest chyba najgorsza opcja !!
Johnny
PostWysłany: Nie 7:06, 09 Lip 2006

Ja napewno niepolecam klasycznej gitary, bo to wyrzucenie kasy w błoto ... ale co do akustycznej to jużinna sprawa, ja bym radził na sam początek zacząć od akustyka, troche wiecej da jak potem sie przesiądziesz na elektryka ...

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03