| Johnny |
 Wysłany: Nie 21:28, 18 Cze 2006 |
|
| Nastolatek Daniel O'Sullivan chciałby przeprosić Dave'a Grohla za rozpuszczenie w internecie plotki o jego rzekomej śmierci.
16-letni żartowniś wysłał przyjacielowi plotkę o śmierci wokalisty Foo Fighters nie spodziewając się, że wiadomość rozejdzie się w sieci lotem błyskawicy. Grohl dowiedział się o swojej śmierci, kiedy znajomy zadzwonił do jego żony Jordyn z kondolencjami. "Znalazłem w sieci taki portal, który umożliwia stworzenie fałszywej strony z newsami. Napisałem tam historię o śmierci Dave'a Grobla i wysłałem linka koledze. Następnego dnia w szkole wszyscy rozmawiali o tym, że Grohl nie żyje, więc szybko wyjaśniłem, że to moja sprawka. Gdybym mógł spotkać się z Davem, chciałbym go za to przeprosić. Jest mi naprawdę głupio. Podobno porządnie się wkurzył, a ja nie chciałem nikogo zdenerwować, tylko zrobiłem kumplowi kawał. On jest fanem Pink Floydów, więc początkowo chciałem mu wysłać newsa o ich reaktywacji – teraz żałuję, że tego nie zrobiłem. Myślę, że nieprędko zabiorę się za ponowne tworzenie fałszywych newsów" - mówi O'Sullivan. |
|
