|
Wysłany: Śro 12:18, 14 Cze 2006
|
James Hetfield twierdzi, że prace nad filmem dokumentalnym o grupie Metallica uratowały go ze szponów nałogu alkoholowego.
Nagrywając film "Some Kind Of Monster" wokalista uświadomił sobie, że jego styl życia prowadzi go do samodestrukcji i bardzo krzywdzi jego bliskich. "Z moich oczu opadła wtedy zasłona i runął cały mit »sex, drugs & rock'n'roll«. Zrozumiałem, że muzyka jest dla mnie największym narkotykiem i nic nie porusza mnie tak bardzo, jak ona. Dzięki Bogu, zdążyłem sobie to uświadomić". |
|