FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Zaloguj
Rejestracja
Napisz odpowiedź
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje:
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
PearlMan
Wysłany: Pią 20:31, 03 Lis 2006
to byłem ja PearlMan tylko zapomniałem się zalogować, hm to mój początek na tym forum i taka wpadka, no cóż sorki
PearlMan1980
Wysłany: Pią 20:28, 03 Lis 2006
hm małe sprostowanie. Z tego co mi wiadomo to tą ep'ką była Shine(1989r.), a nie Apple.Faktycznie później zostaje wydana Apple(1990), a następnie pojawia sie właśnie "Stardog champion"(1992). Co do tego czy to w tym czasie był najbardziej znany zespół też ciężko mi się zgodzić. Wtedy już kultowymi zespołami był Green River i Soundgarden, choć Mother Love Bone to też była czołówka. Oczywiście Green River juz nie istniało w czasie kiedy MLB zaczęło grać, wiadomo z rozpadu Green River powstał Mudhoney i MLB. CO do czołówki zespołów w tamtym okresie to pewnie można dodać jeszcze TAD i Fastbacks ( zaczęli grać jakw 1979 r.) i Dead Moon itd itd
jenny
Wysłany: Czw 18:31, 22 Cze 2006
Noś pozytywna jak dla mnie:)
Ryba
Wysłany: Czw 17:28, 22 Cze 2006
jenny napisał:
Fajny, ale dobrze że sie rozpadł bo widać efekty:))
This evolution, baybe...
jenny
Wysłany: Pon 13:48, 19 Cze 2006
Fajny, ale dobrze że sie rozpadł bo widać efekty:))
wieczór
Wysłany: Sob 7:18, 17 Cze 2006
tak, znam. poznałem ich niejako przy okazji. Kurde, mam problem z tym zespołem, bo świetny był, ale gdyby się nie rozpadł to by nie powstał Pearl Jam ani TOTD...
najbardziej lubięCrown of thorns.
Alone Rider
Wysłany: Pią 21:48, 16 Cze 2006
tak kminiłem ostatnio i mysle sobie ze czegos tu brakuje. Jak mogliscie o nich zapomniec!!!!!!!!!!!!!!!! ten zespol tu bardziej zasluguje byc niz jakies tam bushe, pudle i inne slivery. MLB to jest prawdziwy grunge. Gdyby nie śmierć wokalisty Andy Wooda to by nie powstał Pearl Jam. Jak się okazuje w MLB gral Gossard i Ament. Gdyby nie śmierć Wooda to by tez nie powstał Temple Of The Dog. MLB wydało jedną EP a po śmierci wydali album gdzie znajdowały sie kawałki i z EP (Apple) i z płyty która miała być wydana. Wokalista przedawkował heroine (typowe dla Seattle).
Moje ulubione kawałki to Capricorn Sister, This Is Shrangila i Stargazer.
Każdy prawdziwy fan grunge powinien znać ten zespół, mało tego ten zespół mógł zrobić kariere na miare nirvany jak nie lepiej :]
To był chyba nawet najbardziej znany zespół z Seattle aż do śmierci Wooda...
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Forum ..:: Grunge Is Not Dead ::.. Strona Główna
~
Zespoły Grunge
Skocz do:
Wybierz forum
Muzyka
----------------
Zespoły Grunge
Zespoły
Nowości wydawnicze
News
Album
Gitara
----------------
Gitara Elektryczna
Warsztacik Gitarowy
Wzmacniacze i efekty gitarowe
Wasza twórczość
Inne
----------------
Koncerty
Forum
Forumowicze
Hydepark
Wasza twórczość - Grafika
Kosz
ShoutBox
----------------
ShoutBox
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
and
Ad Infinitum
v1.03
Regulamin